Strona internetowa to absolutny must have praktycznie każdego biznesu, zaczynając od restauracji, przez salony kosmetyczne, na zakładach pogrzebowych kończąc. Profil na Facebooku, Instagramie, TikToku, portalu branżowym czy Mapka w Google Moja Firma powinny pozostać uzupełnieniem ułatwiającym kontakt z Twoją firmą, pozwalającym Klientom być na bieżąco z promocjami i nowościami.
Pamiętaj, że większość treści, jakie dodajesz na swoje profile w mediach społecznościowych, mogą za kilka dni już nigdy nie zostać znalezione. Czasem jest to bardzo ciekawa realizacja czy piękne referencje od Klienta. Te treści znikną w potoku informacji – chcesz tego? Własna strona internetowa to miejsce w pełni spersonalizowane pod Twoje wymagania, z treściami, które znikną tylko wtedy, kiedy Ty sam o tym zadecydujesz.
Strona powinna mieć jasny przekaz informacji i w możliwe krótkim czasie pozwalać użytkownikowi zorientować, o co chodzi i w co klikać. Oczywiście wyjątkiem są strony typowo wizerunkowe, gdzie najważniejsze to zrobić wielkie WOW!
Użyteczność (tzw. web usability) to zespół cech odnoszących się do funkcjonalności, przejrzystości i ergonomii strony internetowej. Temat użyteczności witryny jest niezwykle ważny. Może on ostatecznie zadecydować o tym, czy wszystkie wysiłki zaproszenia potencjalnego klienta na naszą witrynę nie pójdą na marne. Szkoda stracić klienta poprzez nieużyteczną stronę. Pamiętajmy, że przycisk „wstecz” można kliknąć w każdej chwili i wybrać inną firmę.
Czy wiesz, że ok. 73 proc. osób odwiedzi Twoją stronę korzystając z telefonu komórkowego lub tabletu? A trend jest taki, że w kolejnych latach odsetek ten będzie jeszcze większy. Warto o tym wiedzieć i przewidzieć, jak strona internetowa będzie wyglądać na małym ekranie smartfonu.
Wszyscy dziś jesteśmy przyzwyczajeni do szybkiej informacji. Według statystyk, stracimy prawie ¼ ruchu na naszej stronie, jeśli będzie się ona ładowała trzy sekundy (w porównaniu do strony, która załaduje się w 1 sekundę). Jeśli strona będzie jeszcze wolniejsza (5 sekund), stracimy 35 proc. potencjalnych klientów. Przy dużych międzynarodowych projektach stosujemy serwery CDN (Content Delivery Network) lub strony AMP (Accelerated Mobile Pages).